Kto przynosi prezenty we Włoszech? La Befana! Czarownica zamiast Mikołaja

butikowe-biuro-podrozy-alternatywnych-hanna-zaborska-wyrusz-w-zyciowa-podroz-soul-travel

Hanna Zaborska

Redaktorka

Marketing managerka. Czuwa nad realizacją strategii contentowej. W podróżach ceni przede wszystkim dobre towarzystwo i bliskość przyrody.

Kiedy dzieci w Polsce wyczekują Świętego Mikołaja, włoskie maluchy czekają aż święta Bożego Narodzenia się skończą. Dlaczego? Bo wtedy na miotle przylatuje czarownica, La Befana. W Święto Trzech Króli wlatuje do kominów, aby zostawić prezenty. Skąd wzięła się ta świąteczna tradycja we Włoszech? Jak można przekupić włoską czarownicę?

Rosjanie mają swojego Dziadka Mroza, Niemcy – Gwiazdora, Hiszpanie – Trzech Królów, a kto przynosi prezenty we Włoszech? Czarownica La Befana! To wciąż silna tradycja, pełna wątków chrześcijańskich i folklorystycznych. Powstało wiele legend o Befanie. Oto jedna z nich.

La Befana: legenda o żeńskim Mikołaju po włosku

Dawno temu, pewna stara wiedźma, mieszkała samotnie, stroniąc od wszelkiego towarzystwa. Wbrew pozorom, miała łagodne usposobienie i wiele umiejętności, w tym była doskonałą gospodynią. Całymi dniami piekła, śpiewała i zamiatała podłogę w swojej izbie.

Któregoś dnia obok jej chatki przechodziło 3 królów (we Włoszech zwanych magami). Wędrowali do Betlejem, chcąc podarować prezenty małemu Jezusowi, ale po drodze zgubili się. Spytali wiedźmę o drogę. Staruszka ugościła ich, wysłuchała opowieści o nowonarodzonym królu Żydów i wskazała mędrcom drogę do Betlejem. Nie dołączyła do nich, bo była tak zajęta domowymi obowiązkami. Szybko pożałowała swojej decyzji. Po czasie postanowiła jednak, że też uda się oddać hołd Chrystusowi. Spakowała kosz ze smakołykami i wyruszyła śladami swoich gości. Ale gwiazda betlejemska zgasła i wiedźma nie trafiła do stajenki w Betlejem. I tak zaczęła się jej niekończąca podróż po włoskich domach w celu odnalezienia Dzieciątka Jezus.

Kto przynosi prezenty we Włoszech?

Włosi nazwali wiedźmę Befana, od greckiego słowa Epifania, co znaczy objawiać się. W końcu wiedźma czeka na objawienie boskiego syna już ponad 2000 lat. Zawiedziona wróżka Befana wciąż lata na miotle, w nocy z 5 na 6 stycznia, w Święto Trzech Króli. Przemierza całe Włochy, aby odszukać wszystkie dzieci. Do domów wlatuje przez komin. Dlatego przedstawiana jest zwykle cała w sadzy i lecąca na miotle.

Motyw komina ma swoje źródło jeszcze w czasach przedchrześcijańskich, a dokładniej neolitycznych kultur śródziemnomorskich. Wówczas stawiano okrągłe domy, bez okien ani drzwi. Wchodziło się do nich po drabinie, przez otwór, który odprowadzał dym z paleniska. We wspomnianych kulturach kultywowano mnóstwo zwyczajów związanych z obdarowywaniem się. Te miały zapewnić pomyślność. Żywe były też tradycje związane z przesileniem zimowym, Saturnaliami lub późniejszym Bożym Narodzeniem.

Wiedźma Befana ukrywa podarunki w skarpetach, wiszących nad kominkiem albo na drzwiach. Befana grzecznym dzieciom zostawia słodycze albo zabawki – na wszelki wypadek, gdyby jednym z nich okazało się Dzieciątko Jezus. A tym niegrzecznym, daje cebulę, czosnek lub popiół i kawałek węgla. Są jednak sposoby, by wiedźmę ułaskawić… Włoskie rodziny zostawiają dla Befany talerz z jedzeniem i kieliszek wina. W roli obłaskawiającego podarunku sprawdzają się mandarynka albo pomarańcza, pozostawione wieczorem na stole. Tradycja mówi bowiem, że wiedźma może zamieść miotłą problemy, aby nowy rok obfitował w przyjemności.

Jak wygląda Befana? Czy trzeba się jej bać?

Jak na wiedźmę przystało, lata na miotle, ma haczykowaty nos i jest przygarbiona. Głowę ma owiniętą w chustę, a ubrania podarte i brudne. Na plecach niesie duży worek z prezentami. Ale Befany nie należy się bać. Ma dobre zamiary. We Włoszech przedstawiana jest często jako dobra wróżka i poczciwa staruszka.

6 stycznia – święto Befany zamiast Trzech Króli

We Włoszech 6 stycznia to Święto Epifanii (Objawienia Pańskiego), dzień wolny od pracy. To także dzień kończący włoskie Święta Bożego Narodzenia, które trwają tam od kolacji wigilijnej bądź 25 grudnia.

Włosi są tak bardzo przywiązani do swojego Mikołaja na miotle, że co roku 6 stycznia organizują mnóstwo imprez ku jej czci. Tłumy Włochów przebranych za czarownicę przemierzają ulice. Z głośników słychać piosenkę Canzone Della Befana. Szczególnie w centralnych Włoszech hucznie obchodzi się Święto Befany. Najbardziej znane jest święto organizowane dla dzieci w Rzymie, o nazwie Befana. Stawia się wtedy stragany z lalkami z wizerunkiem wiedźmy, ozdobami świątecznymi i kolorowymi skarpetami na prezenty, rozdaje łakocie i organizuje zabawy, w tym parady przebierańców. Włoskie Mikołajki z folklorem w tle.

Święto Befany obchodzone jest też pod nazwą Urbania. Trwa od 2 do 6 stycznia i jest frajdą dla najmłodszych. Organizowane są bale, gry, zabawy, przedstawienie teatralne, ale główną atrakcją jest dom Befany. To na jego adres dzieci wysyłają listy.

Poznaj tradycje z innych krajów: Nie tylko Święta Bożego Narodzenia! Najciekawsze tradycje świąteczne i zwyczaje z całego świata

źródła:

  • DueCappucci, We Włoszech do dzieci przychodzi Befana [online], www.duecappucci.pl/we-wloszech-do-dzieci-przychodzi-befana, dostęp: 05.12.2021.
  • Rzym.it, Befana – niedoszła towarzyszka Trzech Króli [online], www.rzym.it/ciekawostki/befana, dostęp: 05.12.2021.
  • Włochy – przewodnik turystyczny, Święto Befany, www.wlochy.edu.pl/swieto-befany, dostęp: 05.12.2021.
  • butikowe-biuro-podrozy-alternatywnych-hanna-zaborska-wyrusz-w-zyciowa-podroz-soul-travel

    Hanna Zaborska

    Redaktorka

    Marketing managerka. Czuwa nad realizacją strategii contentowej. W podróżach ceni przede wszystkim dobre towarzystwo i bliskość przyrody.

Odkryj inspirujące wyprawy

Polecane wyprawy

Wyjątkowe wyprawy poza utartymi szlakami, warsztaty fotograficzne w klimatycznych miejscach i podróże w rytmie slow, które celebrują lokalne tradycje.

Zobacz wszystkie