Nietypowe zwyczaje i tradycje wielkanocne z różnych zakątków świata

butikowe-biuro-podrozy-alternatywnych-hanna-zaborska-wyrusz-w-zyciowa-podroz-soul-travel

Hanna Zaborska

Redaktorka

Marketing managerka. Czuwa nad realizacją strategii contentowej. W podróżach ceni przede wszystkim dobre towarzystwo i bliskość przyrody.

W Polsce tradycyjnym zwyczajem wielkanocnym jest malowanie pisanek, Niedziela Palmowa czy święcenie pokarmów. Dla mieszkańców innych zakątków świata mogą być one równie egzotyczne, jak dla nas pogrzeb śledzia w Irlandii czy biczowanie panien w Czechach. Zobacz, jak wygląda Wielkanoc na świecie. Wybraliśmy najciekawsze zwyczaje i tradycje wielkanocne.

Święta wielkanocne w Australii – bez zajączka i poza domem

Trudno wyobrazić sobie Wielkanoc w Polsce bez spotkań z rodziną przy stole. Tymczasem mieszkańcy Australii obchodzą święta wielkanocne poza domem. Wykorzystują ten czas na podróżowanie, plażowanie i spacery. Sprzyja temu pogoda – Wielkanoc w Australii przypada na słoneczną jesień.

Poza tym Australijczycy wolą jeść na mieście niż w domu. Cztery dni wolnego z okazji Wielkanocy wykorzystują więc na spotkania w barach i restauracjach.

To nie znaczy, że nie spotykają się wtedy z rodziną i nie spożywają razem świątecznych potraw. Z racji klimatu panującego w Australii, wielkanocne biesiadowanie przybiera często formę grilla na świeżym powietrzu. Podaje się mięso, warzywa, w tym dynię – to wielkanocna tradycja w tym zakątku świata.

Inną typową świąteczną przekąską są bułeczki udekorowane krzyżem zwane hot cross buns. W środku nadziewane są czekoladą i suszonymi owocami. Podaje się je na ciepło i smaruje rozpływającym się masłem.

Święta wielkanocne w Australii różnią się też ich symbolem. Rolę zajączka pełni bilby, czyli wielkouch króliczy. To on chowa przed dziećmi wielkanocne, czekoladowe jajka. W takie polowanie (Easter Egg Hunt) zaangażowana jest cała rodzina. A dlaczego wielkouch zastąpił królika? Otóż króliki w Australii rozmnożyły się do niebotycznych rozmiarów i zaczęły wyrządzać szkody. Wyobraź sobie, że już w latach 20. XX wieku żyło ich w Australii aż 10 miliardów. Rose-Marie Dusting napisała w 1968 r. opowiastkę o wielkanocnym bilby. Wielkouch podbił serca Australijczyków do tego stopnia, że wyparł królika z wielkanocnej tradycji.

A jak wyglądają domy w Australii na święta wielkanocne? Zupełnie normalnie. Australijczycy wolą przyozdabiać siebie niż domostwa – zakładają zabawne zajęcze uszy, aby nadać świętom radośniejszego wymiaru.

Wielkanoc w Niemczech – drzewa w pisankach, procesje konne i ogniste nabożeństwa

Zwyczaje wielkanocne w Niemczech różnią się w poszczególnych landach. Niemcy, poza wielkanocnymi bukietami, przyozdabiają kolorowymi jajkami całe drzewa.

Nasz Wielki Czwartek to Zielony Czwartek u naszych sąsiadów. Maluje się wówczas jajka wyłącznie na kolor zielony. Tradycja wielkanocna nakazuje też zjeść w ten dzień coś zielonego. Najlepiej nowalijki – szczypiorek, szpinak albo sałatę.

W niektórych regionach Niemiec wciąż kultywuje się nietypowy, dawny zwyczaj wielkanocny. Najczęściej w Wielką Sobotę przed kościołami katolickimi rozpala się ogromne ogniska. Odprawiane są wtedy nabożeństwa, ogień się święci i zapala od niego paschalne świece w kościołach, a w domach – świece wielkanocne. Ogień wielkanocny symbolizuje zmartwychwstanie Chrystusa. Toczy się też ogniste, drewniane Koła Wielkanocne. Płonące koła oznaczają koniec zimy.

Ciekawym zwyczajem wielkanocnym jest stukanie się pisankami przy wielkanocnym śniadaniu. Wygrywa ten, którego jajko będzie miało najtrwalszą skorupkę. Zabawę tę znają m.in. mieszkańcy Austrii, Bałkanów i Skandynawii.

Święta wielkanocne w Niemczech, w niektórych regionach nie mogą obyć się bez poniedziałkowych procesji konnych, tzw. Osterreiten. Najsłynniejsze odbywają się w Saksonii i bawarskim miasteczku Traunstein. Mieszkańcy wyruszają konno, aby pobłogosławić konie i bydło. Jeźdźcy przyodziani są w historyczne stroje, a na czele jedzie Herold w rycerskiej zbroi. W powozach jadą burmistrz, proboszcz i starosta. Na końcu procesji konnej odbywa się taniec mieczy w Traunstein. To symboliczne pokonanie zimy przez wiosnę.

Co ciekawe, w Polsce również kultywuje się ten wielkanocny zwyczaj (np. na Śląsku i Opolszczyźnie). Łączy on tradycję modlitwy o urodzaj z wielkanocną zabawą i pokazem lokalnego folkloru. Procesje konne ruszają spod kościoła o godz. 13. Przemieszczają się ze wschodu na zachód. Z przodu jadą mężczyźni niosący krzyż i figurę Chrystusa. Za nimi podąża reszta jeźdźców, wozy z mieszkańcami i orkiestra.

Tradycje wielkanocne we Włoszech – wielogodzinne procesje męczenników, ogniska i tradycyjne zabawy

Wielkanoc to najważniejsze święto dla Włochów. Słyną oni z uroczystych procesji naśladujących pasję Chrystusa. Jedną z najbardziej widowiskowych jest procesja, która odbywa się w miasteczku Enna na Sycylii. Uczestniczy w niej aż 2000 zakonników. Jakieś 200 km dalej, w Trapani, misteria Męki Pańskiej trwają 16 godzin, a nawet całą dobę!

Zwyczaje wielkanocne we Włoszech różnią się w zależności od regionu. Włosi na północy organizują zabawę związaną z tradycjami ślubnymi. Odbywa się ona jeszcze przed samą Wielkanocą. Kawalerowie w miasteczkach proszą panny, aby wręczyły im gotowane jajko. Kawaler, który najszybciej uzbiera 12 jajek, ożeni się w ciągu 12 miesięcy. Jeśli panna nie wręczy wszystkich jajek, jakie posiada, musi pozostałe zakopać w Wielkanoc albo poniedziałek. Inaczej grozi jej staropanieństwo.

W południowych Włoszech odbywają się procesje zakapturzonych zakonników. W Taranto procesja trwa aż do świtu. Zaczyna się od wyjścia na ulicę Perdoni – par bosych pątników, którzy odwiedzają groby Chrystusa w kościołach. O północy rozpoczyna procesja Madonny, szukającej syna i kończy się w Wielki Piątek o świcie.

W rejonach Bari zwyczajem wielkanocnym jest palenie całonocnego ogniska przed kościołem Madonna della Lama.

Wielkanocną tradycją sprzed kilkuset lat jest Scoppio del Carro we Florencji. Polega ona na podpalaniu wozu pełnego fajerwerków w wielkanocną niedzielę. Aby obserwować to widowisko gromadzą się tłumy turystów i mieszkańców.

Wielkanoc na Sycylii z kolei odbywa się z udziałem diabłów – przebierańcy zakłócają pochody z figurami Marii i zmartwychwstałego Chrystusa, ale zawsze pokonują ich aniołowie.

Wielkanoc w Irlandii – nietypowe zwyczaje: wizyta u fryzjera i pogrzeb śledzia

Turystów najbardziej dziwią nietypowe zwyczaje wielkanocne związane z poszczeniem w Wielki Piątek. Sklepy nie sprzedają wtedy alkoholu, wszystkie puby i restauracje są nieczynne. Jeśli jakiś sklep jest otwarty, to stoiska z alkoholem zasłonięte są prześcieradłami.

Zgodnie z tradycją wielkanocną, Irlandczycy powinni już od Środy Popielcowej zaprzestać spożywania mięsa, swoich ulubionych potraw, przestać palić i spożywać alkohol, a nawet oglądać telewizję.

W Wielki Piątek w Irlandii nie wolno wykonywać żadnych prac domowych, nie zabija się zwierząt i unika się rozmów. O godzinie 15 wyrusza się na nabożeństwo, po którym odwiedza się cmentarz i święte studnie.

Nietypową tradycją wielkanocną jest chodzenie do fryzjera w Wielki Piątek – obcięcie włosów ma uchronić przez bólami głowy. Należy też przyciąć paznokcie, a w niedzielę nałożyć na siebie nowe ubranie.

W Irlandii – podobnie jak w Australii – na Wielkanoc piecze się korzenne bułeczki dekorowane krzyżem. A jeśli kura zniesie jaja w wielkanocną niedzielę, to również oznacza się je krzyżykiem i spożywa dopiero na Wielkanoc.

Tradycją wielkanocną sprzed lat był… pogrzeb martwego śledzia. Ten prześmiewczy rytuał symbolizował zakończenie postu (kiedyś Irlandczycy spożywali dużo śledzi w czasie postu). Procesja rzeźników szła do najbliższego kościoła. W trakcie pochodu biczowano śledzia, a na zakończenie topiono go w rzece.

Obecnie święta wielkanocne w Irlandii to przede wszystkim czas spędzony z rodziną, wspólne msze czy spacery. Po świątecznym obiedzie Irlandczycy odwiedzają dalszą rodziną, wręczając dzieciom ogromne czekoladowe jajka.

Nietypowe tradycje wielkanocne w Czechach – smaganie wiązkami wierzby

Z nietypowych zwyczajów wielkanocnych u Czechów wyróżnia się pomlázka. To nic innego, jak biczowanie wierzbowymi wiązkami dziewcząt w Poniedziałek Wielkanocny. W zamian chłopcy otrzymują od dziewcząt wstążki, pisanki i coś do jedzenia.

Smaganie gałązkami wierzby nawiązuje do cierpienia Chrystusa – taka przynajmniej jest wyrocznia chrześcijańska. Ale, jak to bywa ze zwyczajami chrześcijańskimi – i w tym przypadku wywodzi się on z pogańskiej tradycji. Smaganie wyraża radość z nadejścia wiosny, a przy tym nawiązuje do… seksu. Smaganie miało obdarzać płodnością i zapewniać witalność potrzebną do sprowadzania potomstwa na świat.

Które tradycje wielkanocne zwróciły Twoją uwagę? Czy przypominają Ci święta wielkanocne w Polsce? Czy znasz inne nietypowe zwyczaje wielkanocne z różnych zakątków świata?

  • butikowe-biuro-podrozy-alternatywnych-hanna-zaborska-wyrusz-w-zyciowa-podroz-soul-travel

    Hanna Zaborska

    Redaktorka

    Marketing managerka. Czuwa nad realizacją strategii contentowej. W podróżach ceni przede wszystkim dobre towarzystwo i bliskość przyrody.

Odkryj inspirujące wyprawy

Polecane wyprawy

Wyjątkowe wyprawy poza utartymi szlakami, warsztaty fotograficzne w klimatycznych miejscach i podróże w rytmie slow, które celebrują lokalne tradycje.

Zobacz wszystkie